Jak co roku, NSZZ Pracowników ArcelorMittal Poland S.A. z okazji Dnia Dziecka zorganizował wycieczkę dla najmłodszych. Zabraliśmy dzieci do Śląskiego Wesołego Miasteczka – Legendii, największego tematycznego parku rozrywki w Polsce i zarazem jednej z największych atrakcji regionu.
Pomimo zapowiedzi deszczu, pogoda dopisała, co w połączeniu z mocą atrakcji sprawiło, że blisko 100 uczestników spędziło dzień w doskonałych nastrojach.
Po przyjeździe do parku dzieci wraz z opiekunami rozpoczęły wspólną zabawę. Czekały na nich dziesiątki atrakcji, z których można było korzystać bez ograniczeń. Wśród najpopularniejszych znalazły się: Legendia Flower (Diabelski Młyn), Dream Flight Airlines (duże samoloty), Tea Cups (filiżanki), a także nowe propozycje parku, jak Diamond River – wodny zjazd z wysokości 8 i 12 metrów, czy zapierający dech w piersiach Lech Coaster.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się również Dolina Jagi – rodzinna atrakcja typu rapid river, idealna zarówno dla młodszych, jak i starszych gości. To tu, w miedzianym kociołku Jagi, można wyruszyć w pełną przygód podróż rwącym potokiem i odkrywać tajemnice skrywane przez lata.
Dla najodważniejszych uczestników przygotowano Diabelską Pętlę – kolejkę górską z pętlami, osiągającą prędkość nawet 70 km/h. Atrakcji było tak wiele, że trudno wymienić je wszystkie!
Wyjazdy z okazji Dnia Dziecka stały się już tradycją naszego związku. Co roku staramy się, aby nasze dzieci mogły świętować ten dzień w wyjątkowy sposób, odwiedzając różne parki rozrywki.
Wydarzenie zostało sfinansowane ze środków ZFŚS oraz funduszy związkowych. Dzięki temu dzieci otrzymały także drobne upominki – w tym roku były to słodycze. Wszystko po to, by sprawić radość naszym najmłodszym – ich uśmiech to dla nas najlepsza nagroda.
Wycieczka to nie tylko świetna zabawa, ale także okazja do integracji – zarówno dzieci, jak i dorosłych. To czas spędzony razem, z rodziną, na łonie natury, a jednocześnie szansa na poznanie nowych miejsc i wspólne przeżywanie emocji.
W drodze powrotnej do Nowej Huty uczestnicy byli uśmiechnięci, zrelaksowani i już pytali, czy podobny wyjazd zostanie zorganizowany w przyszłym roku. Jak wspomnieliśmy – to już nasza tradycja. Dlatego… do zobaczenia za rok!
