Jako przedstawiciele związków zawodowych działających w hutnictwie, z przykrością musimy stwierdzić: sytuacja branży jest dramatyczna i wymaga natychmiastowych działań. Od miesięcy alarmujemy rząd o pogarszającej się kondycji hutnictwa, o rosnących kosztach produkcji, o braku konkurencyjności na rynku światowym i o zagrożeniu utratą tysięcy miejsc pracy. Niestety, wciąż nie widzimy realnych posunięć, które mogłyby powstrzymać upadek tej strategicznej dla Polski branży.

Protesty – ostatnia szansa na ratunek

21 maja 2025 roku przed Sejmem stanęliśmy ramię w ramię – przedstawiciele związków zawodowych hutnictwa, by wyrazić nasz wspólny sprzeciw wobec bierności rządu. Wierzymy, że tylko presja społeczna może skłonić decydentów do podjęcia konkretnych działań. Nasze postulaty są jasne: potrzebujemy natychmiastowego wsparcia finansowego, obniżenia kosztów energii, przyspieszenia wypłat rekompensat oraz likwidacji zbędnych opłat, które obciążają polskie huty.

Rządowe deklaracje a rzeczywistość

Od miesięcy słyszymy o tworzeniu strategii dla hutnictwa, o powoływaniu kolejnych zespołów i komisji, które mają opracować plan ratunkowy dla branży. Niestety, Komisja Trójstronna, działająca przy Ministerstwie Rozwoju zbiera się raz na kilka miesięcy, a zespół w Ministerstwie Przemysłu od pięciu miesięcy pracuje nad dokumentem, który nadal nie został opublikowany. To tempo jest zdecydowanie zbyt wolne – branża nie może czekać w nieskończoność. Zanim rząd przygotuje strategię, hutnictwo zdąży upaść.

Wysokie koszty, brak wsparcia, zagrożenie upadkiem

Polskie huty dźwigają ogromne koszty energii, które w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosły o 80%. Dodatkowo, musimy mierzyć się z unijną polityką klimatyczną, wysokimi cłami na stal wprowadzonymi przez USA oraz rosnącym importem taniej stali z Azji. To wszystko sprawia, że polskie hutnictwo przestaje być konkurencyjne, a nasze zakłady są zagrożone likwidacją.

Apel do rządu: czas działać!

Liczymy na to, że rząd wreszcie podejmie działania, które powinny być przeprowadzone już dawno.

„Potrzebujemy przyspieszenia wypłat rekompensat pośrednich kosztów energii, likwidacji opłaty jakościowej, realnego wsparcia dla modernizacji i ochrony miejsc pracy. Bez tych działań polskie hutnictwo nie przetrwa, a my stracimy tysiące miejsc pracy i strategiczną gałąź polskiej gospodarki” – komentuje Krzysztof Wójcik, przewodniczący NSZZ Pracowników AMP S.A.

Jako przedstawiciele związków zawodowych, stoimy na straży interesów pracowników hutnictwa. W tym przypadku nasze interesy są zbieżne z interesami pracodawców – obie strony oczekują szybkich i skutecznych działań rządu, które pozwolą ochronić branżę przed upadkiem. Nie możemy pozwolić, by zanim powstanie strategia, hutnictwo w Polsce przestało istnieć. Apelujemy do rządu: czas działać, zanim będzie za późno!